Komentarze: 1
instynktownie wyczuwałam w nim bratnią duszę.Kogoś kto przeszedł wystarczająco dużo by zobaczyć ,co to są ludzie , i na tyle wykształconego by zrozumieć ze nie należy podejmować bezsensownych prób przepędzenia gromady debili kijami . KOgoś , Kto jest na tyle doświadczony iż wie ze jedynom jego pociechą na tym świecie jest zamknięcie się samemu w czterech ścianach z OGROMNĄ butelką wódki.
Zgubilam jego trop jakiś czas temu .... nigdy nie znałam kogos takiego jak on